Krąży mi po głowie, szczególnie nad ranem Pewne natarczywe, męczące pytanie. Kto postanowił, że w butach po ulicy się chodzi A w kapciach po domu? I dlaczego nikomu Nie przyszło jeszcze do głowy, by zrobić Taki wynalazek rozwojowy, Który byłby buto...
Puk, puk. Kto tam? Hipopotam. Przeziębiony hipopotam. Hipcio przybył w odwiedziny Do dalekiej swej rodziny Nic nie wiedział, że tu zima Wszak w Afryce zimy nie ma… Lecz my sobie poradzimy W wannę wody napuścimy Damy soczek pić z malinek I...
Poszła Magda na jagody
Nie wzięła fartuszka,
Usmoliła jej się buzia
Od uszka do uszka.
Granatowe policzki,
Granatowa broda
Wraca Magda do domu
Sama jak jagoda.
Nocą na pustej huśtawce, W piaskownicy Lub w parku na ławce Siada Nocka i puszcza Latawce. Ma czarny kapelusz na głowie I czarne Babosze domowe, Lecz latawce są Kolorowe. Pod żaglami z latawców sny płyną. Uważają, By nikogo nie minąć, Kolorowe sny...
Gdy w ciemności, z wysokości Spada na świat Nocna Pora To każdemu niesie w worku Innego potwora. Marcinowi z Koziej Głowy Dinozaura pod poduszkę. Ani Spławik ze wsi Trawy Ducha, który rusza łóżkiem. Kasi, co jest siostrą Basi Babę Jagę do szuflady...
Poszły dzieci nad rzeczkę, Popływały troszeczkę, Pobawiły się w piasku Poskakały po lasku. Potem wbiegły na górkę, Rozśmieszyły tam chmurkę, A kiedy biegły z górki To z górki na pazurki! Potłukły się odrobinę Lecz dziarską miały minę I z powrotem...
Czy powie mi ktoś z dorosłych Jaki pożytek jest z młodszej siostry? Moim zdaniem to są raczej straty, Niż zyski dla ludzkości. W domu lawinowo przybywa: – sprzątania – szukania – gubienia – kłócenia (się) i nie godzenia...
Spod poduszki, spod poduszki, Skacząc cicho na paluszki I trzymając się za brzuszki Wypadają sny. Jeden zamienia się w smoka, Drugi wygląda jak foka, Trzeci ma głowę w lokach, A czwarty to jesteś ty! Nosisz za duże buty I masz nie włosy lecz druty...
Są na świecie różne mamy Niskie, średnie i wysokie, Mamy szczupłe lub okrągłe Czarno- lub niebieskookie. W tłumie innych pań te mamy Czasem trudno poznać z dala, Gdy migają w jednakowych Płaszczach, butach oraz szalach. Lecz nie moją własną mamę...
Dwa krasnale siedzą, siedzą Nic nie robią tylko jedzą. Zjadły już: Jagódek osiem, Cztery rydze w białym sosie, Zupę z białej koniczyny, Kotlet z młodej jarzębiny, Żurek z szyszek z warzywami, Orzechowy stek z ziołami, Wielką ilość trawich ździebek I...