Archive: Bronisława Ostrowska

Sklep

Sklep

Za zamarźniętą szybą Wielkiej sklepowej wystawy Niedźwiadek rozmawia z rybą, A serwis z młynkiem do kawy. Lalka w różowej sukience Na wózku oczy wywraca, A druga wyciąga ręce W stronę śmiesznego pajaca. Jaskrawe piłki gumowe Leżą, jak dziwne owoce...

Stary rok

Stary rok

Odchodzi od nas Stary rok I pyta — czy pamiętasz? Trza odprowadzić go krok w krok Tam, gdzie ma iść — na cmentarz. Pod te krzyżyki, gdzie od lat Odchodzą stare lata, — Gdzie się zkolei każdy kładł W grób dziada, ojca, brata. Bo każdy rok, co tutaj...

Choinkowe świeczki

Choinkowe świeczki

Tysiąc złotych serduszek Na choince się świeci. Czy to płomyczki świeczek? Czy to serduszka dzieci? Trzepocą na gałązkach W takiej wielkiej uciesze, Aż się w złotych orzeszkach Raz wraz iskra zakrzesze. Próżno chce je uciszyć Śnieg z posrebrzanej...

Szabla

Szabla

Szabla jestem — szabelka, Co blachą w słońcu gra. Dziecinna, mała, wielka, — Zawsze ta sama — ja. Ktokolwiek po mnie sięga I pragnie ująć w dłoń, Ma wiedzieć, że przysięga I bierze rozkaz — «broń!» Więc, gdy mię raz przypasze I godnie nosie chce...

Szopka

Szopka

Macie tutaj przed wami Szopkę z trzema królami I z tym strasznym Herodem, Co go krew dzieci plami. Gwiazda nad żłobem świeci. Król jeden, drugi, trzeci… A może to za króle Przebrane polskie dzieci?.. Ten jeden od Poznania, Ten z Warszawy...

Ulica

Ulica

A w wielkiem mieście na ulicy Tłum rozbawiony płynie W ten wigilijny zmierzch, w śnieżycy, O późnej już godzinie. Wozów, pojazdów sznur się spieszy: Turkocą, trąbią, dzwonią, — W obładowanej ludzkiej rzeszy Z paczkami wszyscy gonią. Choinek stosy...

W lesie

W lesie

Może w bory, w śnieżne bory, Gdzie choinek rośnie tyle, Przylatują też anioły Na tę jedną w roku chwilę. I, wybrawszy jedno drzewko, Stroją je w tęczowe włosy, Przyniesione z raju jabłka, Srebrne gwiazdy, złote kłosy… A, gdy wszystko już...

W ogrodzie

W ogrodzie

Śnieg dziś spadł. O, jak biało! W śnieżki graćby się chciało… Nim przyjdzie wilji pora, Fora, dzieci, ze dwora! Dalej! lećmy co duchu! Miękko wszędzie, jak w puchu. Ogród biały i grząski, Srebrne wszystkie gałązki. Żywo, marsz! do szeregu! A...

Okno wiejskie

Okno wiejskie

Izba taka ciepła, wesoła, Ode dworu szczelnie zamknięta… Wszyscy swoi siedli dokoła. Jak nam dobrze razem w te święta! Odchuchajmy zmarźnięte szybki I wyjrzyjmy, jak też na świecie? Nic nie widać. Śnieg tylko sypki Wiatr na szyby miecie i...

Okno miejskie

Okno miejskie

Naprzeciwko tuż przed nami, (Tylko dzieli nas ulica,) Jest ogromna kamienica, Jak komoda z szufladami. W każdej z szuflad ludzie żyją, Wzajem się nie znając wcale… Wieczór widać doskonale, Jak coś robią, piszą, szyją. Tu się w oknie bawią...

Instagram

Instagram has returned empty data. Please authorize your Instagram account in the plugin settings .

Please note

This is a widgetized sidebar area and you can place any widget here, as you would with the classic WordPress sidebar.