Sklep
Wiersz

Sklep

Autor: Bronisława Ostrowska

Za zamarźniętą szybą

Wielkiej sklepowej wystawy

Niedźwiadek rozmawia z rybą,

A serwis z młynkiem do kawy.

Lalka w różowej sukience

Na wózku oczy wywraca,

A druga wyciąga ręce

W stronę śmiesznego pajaca.

Jaskrawe piłki gumowe

Leżą, jak dziwne owoce.

Koń z kija pochyla głowę,

Motyl skrzydłami trzepoce…

A mali przechodnie płyną,

I każdy oczkiem tu zerka, —

Czy pod obdartą chuściną,

Czy z pod ciepłego futerka.

Tęsknią i smucą się cacka:

Z za szyby uciec im chce się!

Niechże ktoś przyjdzie znienacka,

Kupi i w świat je poniesie!

Do dzieci tęsknią w tę wilję!

Do wszystkich, ze wsi i z miasta!

A szyba mrozem zarasta

W srebrne choinki i lilje…

UdostępnijFacebookX
Dołącz do dyskusji

Instagram

Instagram has returned empty data. Please authorize your Instagram account in the plugin settings .

Please note

This is a widgetized sidebar area and you can place any widget here, as you would with the classic WordPress sidebar.