Siedzi na drzewie pani krukowa na długą podroż wciąż niegotowa. Pan kruk już nieco zniecierpliwiony te oto słowa rzecze do żony: „Musimy szybko lecieć kochana, mieliśmy przecież wyruszyć z rana. Jeśli tak dłużej będziemy zwlekać słoneczko zajdzie...
Odrabia Jasio lekcje przez dzień cały, aż się ołówki wszystkie połamały. Długopis pogryzł, w kartkach zrobił dziury, i wciąż spogląda za okno na chmury. Martwi się mama: „Zaraz noc nastanie”, a Jaś szykuje w wyobraźni sanie. Będzie na...
Przedwczoraj w przedszkolu Zosia oznajmiła, że nie będzie dla Adasia od tej pory miła. Nikt nie znał powodu jej złego humoru. „Skąd te muchy w nosie, choć nie było sporu?” Pani się głowiła: „O co Zosi chodzi?”, gdyż za nic...