Syrenka
Wiersz

Syrenka

Autor: Mirosława Woźna

W przedziwnym świecie – morskiej głębinie –

Żyła syrenka w miłej rodzinie.

Pewnego razu tą morską drogą

Płynął królewski okręt z załogą;

Zerwał się wicher! Połamał żagle!

A fala pokład zalała nagle!

Długo szalała potworna burza;

Okręt się groźnie w otchłań zanurza…

Wtedy syrenka w swoje objęcia

Nieprzytomnego chwyciła księcia,

Żeby go szybko na brzeg wydostać.

Odtąd nie chciała z chłopcem się rozstać

I zapragnęła być przy nim wiecznie;

Opuścić dom – gdzie żyła bezpiecznie.

Więc popłynęła do morskiej wróżki,

By ogon rybi zmienić na nóżki.

Oddała za to swój głos syreni.

Ale czy książę z nią się ożeni?

Niestety, szczęścia miała za mało –

On kochał inną. To zabolało;

Jej serce zalał smutek i żale,

Z rozpaczy w morskie wskoczyła fale.

Wtedy się słońce skryło za chmurę…

Coś ją leciutko uniosło w górę;

Jest dziwnie lekka… po chmurkach skacze…

Pięknie jest tutaj! I nikt nie płacze?

Miłych postaci wkoło przybywa…

Och, tu na pewno będzie szczęśliwa.

UdostępnijFacebookX
Dołącz do dyskusji

Instagram

Instagram has returned empty data. Please authorize your Instagram account in the plugin settings .

Please note

This is a widgetized sidebar area and you can place any widget here, as you would with the classic WordPress sidebar.