Słodkości
Wiersz

Słodkości

Autor: Kamila Bednarek

Mama słucha, babcia słucha

chłopczyk krzyczy im do ucha

-Czekoladkę dostać chcę

Jedną, a najlepiej dwie!

Babcia poszła do szafeczki

wyciągnęła cukiereczki,

lecz już mama plan ma w głowie,

a synkowi nic nie powie.

W mig już w misce pokrojone

są owoce ulubione:

jest jabłuszko, mandarynka,

banan, kiwi i brzoskwinka.

Mama w misce ułożyła

i przed chłopcem postawiła

-Możesz zjeść już czekoladkę,

nawet drugą na dokładkę.

Lecz on patrzy na miseczkę

-Mogę zjeść ta sałateczkę?

Taka ładna, kolorowa

postać na niej jest bajkowa

Uśmiech ma z dwóch mandarynek

i policzki ma z brzoskwinek

ma też nosek, oczka ma

-Super mamuś ta sałatka!

UdostępnijFacebookX
Dołącz do dyskusji

Instagram

Instagram has returned empty data. Please authorize your Instagram account in the plugin settings .

Please note

This is a widgetized sidebar area and you can place any widget here, as you would with the classic WordPress sidebar.