Przygody kotka Puszka
Wiersz

Przygody kotka Puszka

Autor: Alicja Barton

Kotek Puszek ten niecnota

Tak wciąż dokazuje

Tylko się obudzi

Cały dzień figluje

Po śniadaniu na okienku

Z minką uśmiechniętą

Wyleguje się nasz Puszek

Bo ma pełny brzuszek

Wtem zobaczył muszkę małą

Chciał ją łapką złapać

No i strącił kwiat z doniczką

Babcia będzie płakać

Przyszła babcia, zobaczyła

Zaraz kotka wygoniła

Kwiat tu stał nie po to

A idźże niecnoto

Uciekł Puszek przestraszony

Do swego pudełka

Teraz zerka zasmucony

Zza babci krzesełka

Na krzesełku była włóczka

Na sweterek dla wnuczka

Złapał nitkę łapką Puszek

Poplątał wełny cały kłębuszek

Skoczył Puszek na kanapę

Stamtąd zerka do lusterka

Ze zdziwieniem się przygląda

Na swego „funfelka”

Machnął łapką

Raz, drugi i trzeci

I lusterko z trzaskiem

Na podłogę leci.

Przerażony psotnik

Szybko się ulotnił

I otwartą furtką

Umknął na podwórko.

Szurnął wiatr

Gałązkami jabłoni

Już Puszek zwinnie

Za listkami goni

Łapie, skacze, figluje

Robi różne zwody

Aż wpadł do miski

Gdzie było pełno wody.

Słoneczko to zobaczyło

I z Puszka się śmieje

Ono go wysuszy

I dobrze ogrzeje.

UdostępnijFacebookX
Dołącz do dyskusji

Instagram

Instagram has returned empty data. Please authorize your Instagram account in the plugin settings .

Please note

This is a widgetized sidebar area and you can place any widget here, as you would with the classic WordPress sidebar.