Pomidor
Wiersz

Pomidor

Autor: Aneta Wypych

„Cóż za historia! To być nie może!

Papryka kocha się w pomidorze!”

Ona czerwona, on też czerwony,

czemu ma nie chcieć papryczej żony.

Marchewka, odkąd się dowiedziała,

temat do plotek kolejny miała.

Już wie o sprawie ogródek cały.

Nawet owoce się dowiedziały,

chociaż słyszały wszystko z wysoka.

Plotka się niosła aż na obłokach.

Dotarła w końcu do wielkiej szklarni,

skąd pomidory szły do spiżarni.

Pytają wszyscy: „Czy to możliwe,

czy to są jakieś żarty złośliwe?”

Gdy do cebuli plotka dotarła,

to ta ze złości łupiny darła.

O pomidora zazdrosna była,

do łez paprykę doprowadziła.

Pomidor nie wie, która piękniejsza.

Jedna jest słodsza, druga ostrzejsza,

jedna rumiana, a druga blada.

„Czy wybrać jedną z nich mi wypada?”

Chyba na miłość nie jest gotowy.

Problem rozwiąże sos keczupowy.

UdostępnijFacebookX
Dołącz do dyskusji

Instagram

Instagram has returned empty data. Please authorize your Instagram account in the plugin settings .

Please note

This is a widgetized sidebar area and you can place any widget here, as you would with the classic WordPress sidebar.