Notice: Function _load_textdomain_just_in_time was called incorrectly. Translation loading for the really-simple-ssl domain was triggered too early. This is usually an indicator for some code in the plugin or theme running too early. Translations should be loaded at the init action or later. Please see Debugging in WordPress for more information. (This message was added in version 6.7.0.) in /home/u289902055/domains/urwisow.pl/public_html/wp-includes/functions.php on line 6114

Notice: Function _load_textdomain_just_in_time was called incorrectly. Translation loading for the wpforms-lite domain was triggered too early. This is usually an indicator for some code in the plugin or theme running too early. Translations should be loaded at the init action or later. Please see Debugging in WordPress for more information. (This message was added in version 6.7.0.) in /home/u289902055/domains/urwisow.pl/public_html/wp-includes/functions.php on line 6114

Notice: Function _load_textdomain_just_in_time was called incorrectly. Translation loading for the wordpress-seo domain was triggered too early. This is usually an indicator for some code in the plugin or theme running too early. Translations should be loaded at the init action or later. Please see Debugging in WordPress for more information. (This message was added in version 6.7.0.) in /home/u289902055/domains/urwisow.pl/public_html/wp-includes/functions.php on line 6114
Nieproszony gość - tekst - wiersz dla dzieci - urwisow.pl
Nieproszony gość
Wiersz

Nieproszony gość

Autor: Monika Justyna Olszewska

Gepard biegnie długim krokiem,

Już go nie dosięgam wzrokiem,

Długie kroki, nie do wiary,

Chyba mi nie starczy miary.

Siedem metrów, to jest coś!

Gepard to nie byle łoś…

Gepard pędzi, gepard pędzi,

Bo go bardzo ucho swędzi.

Swędzi, bo ma w nim komara,

Co się przesiadł z jaguara,

Choć jaguar pełen klasy,

Komar spieszy się na wczasy.

Plan podróży wdrożył nowy,

Na gepardzie odrzutowym.

Gepard pędzi po równinie,

A sądząc po jego minie,

Widać, że go coś uwiera,

On już wykrył pasażera,

Co bezczelnie, bez pytania,

Wsiadł i jeszcze go pogania!

– „Dosyć mam już w uchu grania,

Zaraz zgubię tego drania”!

Ale komar, jak wie wielu,

Trwa, aż nie osiągnie celu.

Spotkać chciał się dziś wieczorem,

W kurorcie „Pod ciemnym borem”,

Ze śmietanką moskitery

Dla rozwoju swej kariery.

– „Hej, gepardzie- w ucho krzyczy,

Tę przysługę się policzy.

Propozycję mam dla ciebie,

Będziesz u nas mieć jak w niebie!

Gońcem bądź organizacji,

Mamy tyle aspiracji!

Choć my mali, w grupie siła

Wielka żądza nas złączyła.”

Moskit nagle się rozmarzył,

Każde swoje słowo ważył,

I czarował, opowiadał,

Jak to światem będzie władał.

Zgodnie z planem, krok po kroku,

Wciąż kąsając kogoś z boku.

– „ Gdy się brzęczy im do ucha,

Przyzwyczajają się słuchać…”

Gepard stanął wraz jak wryty,

-„ A więc to jest plan ukryty!

Nie przyłożę swojej łapy

Byś nas wciągał w tarapaty!

Wynoś się z mojego ucha,

Ja nie będę ciebie słuchać!

Nie chcę nieproszonych gości,

Ja mam pęd, lecz do wolności.”

UdostępnijFacebookX
Dołącz do dyskusji

Instagram

Instagram has returned empty data. Please authorize your Instagram account in the plugin settings .

Please note

This is a widgetized sidebar area and you can place any widget here, as you would with the classic WordPress sidebar.