Nie różowy
Wiersz

Nie różowy

Autor: Marek Dąbrowski

Nie skacze wcale bo nie ma jak.

Nocami także nie śpi na wznak.

Z różową barwą go nie poznamy,

Chociaż z piosenki takiego znamy.

Nos jego niczym armata wielki.

Zjada nim liście, korę, … i żelki!

Nie. Nie wierzcie – żelki to żart,

Chociaż uśmiechu każdego wart.

Bo w bajce tylko się zdarzyć może,

Jedzących żelki gatunek stworzeń.

Myszy się boi – to chyba prawda,

Chociaż jak żelki bywa zabawna.

Gdy uchem ruszy niczym wachlarzem

Zamieci chmurę wokół pokaże.

Wolno stąpając idzie przez trawy

Nie mając za nic mury, zastawy.

Kroczy zuchwale, acz z wielką klasą,

Węsząc swą trąbą za nową paszą.

Wszelkie zwierzęta z daleka doń…

Sawanny władcy o nazwie słoń!

UdostępnijFacebookX
Dołącz do dyskusji

Instagram

Instagram has returned empty data. Please authorize your Instagram account in the plugin settings .

Please note

This is a widgetized sidebar area and you can place any widget here, as you would with the classic WordPress sidebar.