Miasto
Wiersz

Miasto

Autor: Monika Sylwia Ziemann

Stuka, puka, dudni, wali,

turkot słychać gdzieś w oddali,

autobusy i tramwaje,

na peronie pociąg staje.

Hałasują samochody,

na ulicach rewia mody,

krzyki, ryki, szum i gwar,

tętni życiem nocny bar.

Berlin, Paryż i Warszawa,

tumult, zamęt, zgiełk i wrzawa,

rzeka Wisła i Sekwana,

płynie w smogu jak narwana…,

a tu na wsi koń i krowa,

kurka, pszczółka, żywność zdrowa,

snopek siana w polu stoi,

gospodyni kozę doi.

Rolnik pyrka na ciągniku,

lis grasuje po kurniku,

pieje kogut, gęga gęś,

tętni życiem polska wieś.

Szumi ruczaj jak Loara,

chlipie mleczko kotka stara,

świnka ryje nosem w chlewie,

a ja domek mam na drzewie!…

UdostępnijFacebookX
Dołącz do dyskusji

Instagram

Instagram has returned empty data. Please authorize your Instagram account in the plugin settings .

Please note

This is a widgetized sidebar area and you can place any widget here, as you would with the classic WordPress sidebar.