Łakomczuch
Wiersz

Łakomczuch

Autor: Mariusz Szwonder

Kto najsłynniejszym jest łakomczuchem

z głośno burczącym i pustym brzuchem?

To pan odkurzacz – ja, oczywiście!

Spytam, czy dla mnie zostawiliście

jakiś smakołyk? Gdzie? Na podłodze!

Gdy stoję w kącie, strasznie się głodzę!

Lecz gdy do prądu ktoś mnie podłączy,

jeść bym najchętniej nigdy nie skończył.

Wszystko, co na swej drodze spotykam,

w mig z apetytem wielkim połykam:

kurz i paprochy w waszym dywanie –

to oczywiście me główne danie,

zaś po cukierku słodki papierek –

to wyśmienity będzie deserek.

Nie gardzę kredką, klocek nieduży

jako dokładka dobrze mi służy.

Kluczyk do skrzynki, pieniążek, szpilkę,

mógłbym właściwie jadać co chwilkę.

A cóż dopiero lśniąca pineska –

to jest potrawa iście królewska!

Mam, powiem szczerze, ochotę dzisiaj

na kolorowy guzik od misia

i układanki mały kawałek,

więc już zabawki nie będą całe.

Musicie szybko sprzątać po sobie,

nim ja to za was ze smakiem zrobię!

Tekst © Copyright by Mariusz Szwonder. Wszystkie prawa zastrzeżone, autor zezwala na używanie i kopiowane utworu jedynie w celach niekomercyjnych.

UdostępnijFacebookX
Dołącz do dyskusji

Instagram

Instagram has returned empty data. Please authorize your Instagram account in the plugin settings .

Please note

This is a widgetized sidebar area and you can place any widget here, as you would with the classic WordPress sidebar.