Kuba – Rozruba
Wiersz

Kuba – Rozruba

Autor: Marek Dąbrowski

Dzisiaj koledze walnął kuksańca,

Bo z rana Tolę porwał do tańca.

Kopnął też pieska co wnet u płota

Obszczekał mocno obcego kota.

Miał on dziadkowi plecy podrapać.

Babcia zmuszona znów dziury łatać,

Bo wnuk drapanie czynił grabiami,

A krzyki dziadka znów liczył za nic.

Wieczorem biegał malec w ogrodzie,

Z braćmi rozprawiał o nowej zgodzie,

Lecz gdy ci głowy skręcili w bok,

Zaatakował ich niczym smok.

Chłopiec rodzicom jest zawsze chlubą,

Od przedszkola znany Kubą – Rozrubą !

UdostępnijFacebookX
Dołącz do dyskusji

Instagram

Instagram has returned empty data. Please authorize your Instagram account in the plugin settings .

Please note

This is a widgetized sidebar area and you can place any widget here, as you would with the classic WordPress sidebar.