Krowa Królowa
Wiersz

Krowa Królowa

Autor: Krzysztof Roguski

Na wielkiej łące, opodal Pskowa,

Żyła raz sobie Krowa Królowa,

Co na tej łące miała co trzeba:

Soczystą trawę i błękit nieba,

I wartki strumyk, i z drewna kładkę,

A tuż za płotem krowę sąsiadkę,

Świeże powietrze, i słońce, i chmury…

Lecz na to wszystko patrzyła z góry,

A na dodatek głośno muczała

I mleka wcale dawać nie chciała,

I tak mówiła: „Najmilsi moi,

Lepiej pić mleko z ryżu lub z soi!

Chcecie mieć mleko? Zróbcie je sami!”

I tak muczała całymi dniami.

Nawet sąsiadkę bolała już głowa:

„Droga sąsiadko, co z pani za krowa?

Jesteśmy po to, by dawać mleko,

A w zamian możemy dzień spędzić nad rzeką”.

Na to Krowa Królowa, oczy robiąc duże:

„Dawania mleka ja nie mam w naturze!”

UdostępnijFacebookX
Dołącz do dyskusji

Instagram

Instagram has returned empty data. Please authorize your Instagram account in the plugin settings .

Please note

This is a widgetized sidebar area and you can place any widget here, as you would with the classic WordPress sidebar.