Królewna
Wiersz

Królewna

Autor: Magdalena Podobińska

Mała królewna wybiera się na bal,

zakłada różową suknię, aksamitny szal

i małe pantofelki na nóżki

Wszystko prosto spod różdżki

pewnej dobrej wróżki

Na jej głowie błyszczy korona

szczerym złotem ozdobiona

Królewna na paluszkach kroczy

na pewno wszystkich zauroczy

Na balu będzie kręcić się w kolo

Oh jak będzie wesoło!

Kareta pod próg zajechała

Czas jechać nasza królewno mała

Już już z domu wychodziła

Już już drzwi karety otwierała,

gdy nagle kotka zobaczyła

i zaraz za nim popędziła

I po balu…

Spadła z głowy korona złota

Spadła prosto do błota

Królewna

wcale tym niewzruszona

pędzi dalej jak szalona

po kałużach po błocie

-myśli tylko o kocie!

Mama włosy z głowy wyrywa

Wracaj, wracaj! córkę przyzywa

Na próżno

Już za późno

Kareta długo nie czekała

Pusta odjechała

A nasza królewna na płot się wdrapała

umorusana cała do mamusi pomachała

Siedzi tam szczęśliwa, bo nie sama

z kotkiem na kolanach!

I wcale jej nie żal pałacowych sal

Ale bal!

UdostępnijFacebookX
Dołącz do dyskusji

Instagram

Instagram has returned empty data. Please authorize your Instagram account in the plugin settings .

Please note

This is a widgetized sidebar area and you can place any widget here, as you would with the classic WordPress sidebar.