Kobuz łobuz
Wiersz

Kobuz łobuz

Autor: Ola Bielarska BajtYnka

Kobuz łobuz dzień w dzień zjada,

albo ptaszka, albo myszkę.

Gdy się o tym Grześ dowiedział,

polały się łzy rzęsiste:

myszka piszczy biedna, szara,

i małego ptaszka szkoda…

Grzesiu, nie płacz, nie rozpaczaj,

taka właśnie jest przyroda.

Duże zwierzę, gdy jest głodne,

zjada mniejsze na śniadanie,

samo często też stanowi

dla większego od się danie.

Tym porządkiem w świecie fauny

nie zaprzątaj sobie głowy,

to nie żadne okrucieństwo,

tylko łańcuch pokarmowy.

UdostępnijFacebookX
Dołącz do dyskusji

Instagram

Instagram has returned empty data. Please authorize your Instagram account in the plugin settings .

Please note

This is a widgetized sidebar area and you can place any widget here, as you would with the classic WordPress sidebar.