Miał stryjek pod Gródkiem Chałupę z ogródkiem. „Dużo z tym zachodu, Dosyć mam ogrodu!” I wszystko, co miał, to Zamienił na auto. Zyskał wiele-mało, Dobrze mu się działo. Jeździł autem tydzień, Kiepsko jakoś idzie. „Dużo z tym...
Mieszkał w Wiśle sum wąsaty, Znakomity matematyk. Krzyczał więc na całe skrzele: – Do mnie, młodzi przyjaciele! W dni powszednie i w niedziele Na życzenie mnożę, dzielę, Odejmuję i dodaję I pomyłek nie uznję! Każdy mógł więc przyjść do suma I...
Tydzień dzieci miał siedmioro: „Niech się tutaj wszystkie zbiorą!” Ale przecież nie tak łatwo Radzić sobie z liczną dziatwą: Poniedziałek już od wtorku Poszukuje kota w worku, Wtorek środę wziął pod brodę: „Chodźmy sitkiem czerpać...
Na straganie w dzień targowy Takie słyszy się rozmowy: „Może pan się o mnie oprze, Pan tak więdnie, panie koprze.” „Cóż się dziwić, mój szczypiorku, Leżę tutaj już od wtorku!” Rzecze na to kalarepka: „Spójrz na rzepę...
Leciała mucha z Łodzi do Zgierza, Po drodze patrzy: strażacka wieża, Na wieży strażak zasnął i chrapie, W dole pod wieżą gapią się gapie. Mucha strażaka ugryzła srodze, Podskoczył strażak na jednej nodze, Spogląda – gapie w dole zebrali się...
Entliczek-pentliczek, czerwony stoliczek, A na tym stoliczku pleciony koszyczek, W koszyczku jabłuszko, w jabłuszku robaczek, A na tym robaczku zielony kubraczek. Powiada robaczek: „I dziadek, i babka, I ojciec, i matka jadali wciąż jabłka, A...
Tańcowała igła z nitką, Igła – pięknie, nitka – brzydko. Igła cała jak z igiełki, Nitce plączą się supełki. Igła naprzód – nitka za nią: „Ach, jak cudnie tańczyć z panią!” Igła biegnie drobnym ściegiem, A za igłą...
Wy nie wiecie, a ja wiem, Jak rozmawiać trzeba z psem, Bo poznałem język psi, Gdy mieszkałem w pewnej wsi. A więc wołam: – Do mnie, psie! I już pies odzywa się. Potem wołam: – Hop-sa-sa! I już mam przy sobie psa. A gdy powiem: –...
Nad rzeczką opodal krzaczka Mieszkała kaczka-dziwaczka, Lecz zamiast trzymać się rzeczki Robiła piesze wycieczki. Raz poszła więc do fryzjera: „Poproszę o kilo sera!” Tuż obok była apteka: „Poproszę mleka pięć deka.” Z apteki...
„Proszę pana, proszę pana, Zaszła u nas wielka zmiana: Moja starsza siostra Bronka Zamieniła się w skowronka, Siedzi cały dzień na buku I powtarza: kuku, kuku!” „Pomyśl tylko, co ty pleciesz! To zwyczajne kłamstwa przecież.”...