Zguba
Wiersz

Zguba

Autor: Dorota Stanisławek

Całkiem niedawno, bo w zeszły wtorek,

Wracając ze szkoły zgubiłem worek.

A w worku koszulka, spodenki i kapcie.

Worek był piękny, uszyty przez babcie.

Babcia się przy nim napracowała,

I mi w prezencie podarowała.

Wyszyła na nim małe owieczki,

przymocowała białe sznureczki.

A ja zgubiłem, całkiem nie chcący,

To wszystko przez to, że dzień gorący.

I z kolegami tak dla ochłody,

poszliśmy jeszcze po szkole na lody.

Poszedłem więc szukać mojego worka,

Wziąłem ze sobą pieska Azorka.

Szuka i węszy ten mój Azorek.

I może wspólnie znajdziemy worek.

Lecz zguby wcale nie znaleźliśmy,

Ze smutkiem do domu powróciliśmy.

W domu zaglądam do mojej teczki,

A w teczce, cóż to?

Worek w owieczki.

UdostępnijFacebookX
Dołącz do dyskusji

Instagram

Instagram has returned empty data. Please authorize your Instagram account in the plugin settings .

Please note

This is a widgetized sidebar area and you can place any widget here, as you would with the classic WordPress sidebar.