Zasiew
Wiersz

Zasiew

Autor: Zygmunt Marek Miszczak

Oszczerstwem, dekretem, kamieniem –

Tym bodaj, co wpadło im w ręce –

W kapłańskie ciskali sumienie.

Nie mogli uczynić nic więcej.

Liczyli: wyciszą, ośmieszą,

Odbiorą godności ostoję;

Obelgi miotali ku rzeszom,

By Wiarę w Nich skruszyć jak zbroję.

… A w sercu kapłańskim jak w hostii

Rozżarzył się płomień modlitwy

I zapał pierwotny nie ostygł,

Choć wielkie toczyły się bitwy,

Więc ponad robotą ich marną,

Na rolę zdeptaną i biedną

Te słowa rzucono, jak ziarno:

– Spraw Ojcze, by stali się jedno…!

UdostępnijFacebookX
Dołącz do dyskusji

Instagram

Instagram has returned empty data. Please authorize your Instagram account in the plugin settings .

Please note

This is a widgetized sidebar area and you can place any widget here, as you would with the classic WordPress sidebar.