– Co za miłe spotkanie!
Ile już lat ma pani?
– Dopiero jeden roczek.
– A czy ssie pani smoczek?
– O rety! Pan żartuje?!
Ja już nawet rymuję,
umiem robić rysunki,
znam też dobrze rachunki!
– Co pani lubi szczerze?
– Hm, jazdę na rowerze
i kompot z rabarbaru.
– Słyszałem, że komarów
się pani bardzo boi.
– Tak, aż mnie brzuszek boli,
drżę, kiedy o nich słyszę!
Proszę to mówić ciszej…
– Mam ostatnie pytanie:
kim też pani zostanie?
– Pływam w wodzie jak ryba,
więc ratownikiem chyba?
Tekst © Copyright by Mariusz Szwonder. Wszystkie prawa zastrzeżone, autor zezwala na używanie i kopiowane utworu jedynie w celach niekomercyjnych.