Sposób na królewicza
Wiersz

Sposób na królewicza

Autor: Katarzyna Kasperczyk

Pewnego razu książę

obudził się z mina hardą

I odrzekł do swych dworzan

„Jem tylko jajka na twardo!”

Okropnie był uparty,

Co się nieczęsto zdarza,

Pogardził nawet gofrem

I gęsią od gospodarza

Na domiar złego mruknął,

że nie wyjdzie z komnaty,

Nawet, gdy gospodyni

usmaży mu bataty!

Królewna jest zmartwiona,

Dwór cały pełen grozy.

Niech wyjdzie, póki ciepło,

Zanim nadejdą mrozy!

Już tydzień nie wychodzi

i w ciemnej izbie siedzi,

Zjeżdżają się znachorzy

Biskupi i sąsiedzi…

Nikt nie wie co poradzić,

Książę się robi blady!

Lecz mimo to nie słucha

Niczyjej dobrej rady.

Był z niego taki siłacz,

Wzdychały wszystkie panny,

A teraz takie licho,

Ni piękny, ni zaradny…

Aż w końcu król wykrzyknął:

„Już dosyć! Koniec! Basta!”

I pognał swą karocą,

Przez strumyk, wprost do miasta.

Gdy wrócił po godzinie,

miał pomysł na syneczka:

„Wystarczy go na siłę

wystawić do słoneczka!”

Zgodnie z rozkazem króla,

Osiłków trzech wezwano,

By wynieść królewicza

o wpół do ósmej rano!

Jak kazał- tak zrobili,

wynieśli go wraz z łóżkiem.

A ojciec dał mu kielich,

by wypił jednym duszkiem.

Dosłownie w jednej chwili

Młody odzyskał zdrowie

Nabrał kolorów, przytył,

że chory, nikt nie powie.

Cóż to za płyn był w czarze

potrzebny do wypicia,

Że upartemu księciu

oszczędził zdrowia i życia?

Nie mikstura tajemna,

od wiedźmy Klementyny

Lecz zwykły, pyszny soczek

z dodatkiem witaminy!

A tych dobroci sława

obiegła ziemię całą,

By zdrowie móc ocalić

Jedynie dawką małą.

Od chwili tej poddani,

królowie oraz matka

są zdrowi i szczęśliwi

i nie jest to zagadka!

UdostępnijFacebookX
Dołącz do dyskusji

Instagram

Instagram has returned empty data. Please authorize your Instagram account in the plugin settings .

Please note

This is a widgetized sidebar area and you can place any widget here, as you would with the classic WordPress sidebar.