Śmieciojad
Wiersz

Śmieciojad

Autor: Małgorzata Druszcz

Mam kolegę Śmieciojada,

wszystkie śmieci z domu zjada.

Starczy tylko wcisnąć guzik,

ma już pełno śmieci w buzi.

Jest okrągły jak beczułka,

zamiast nóżek ma dwa kółka,

zakończony szczotką ryjek

i choć dużo je , nie tyje.

Bo gdy ma już pełny brzuszek

to zanoszę go do puszek,

które stoją na śmietniku

brzuszek trzepię i po krzyku.

Z wytrzepanym, pustym brzuszkiem

chowa się pod moim łóżkiem,

grzecznie czeka na sprzątanie

żeby pomóc mojej mamie.

Wie to dobrze nasz Śmieciojad,

że to jest zasługa moja,

że codziennie ma co jeść,

więc lubimy się i cześć !

UdostępnijFacebookX
Dołącz do dyskusji

Instagram

Instagram has returned empty data. Please authorize your Instagram account in the plugin settings .

Please note

This is a widgetized sidebar area and you can place any widget here, as you would with the classic WordPress sidebar.