Sekretne lato
Wiersz

Sekretne lato

Autor: Zygmunt Marek Miszczak

Nie wie tego nikt niestety,

Czym jest radość dla poety.

Nie wie księżyc… Wy nie wiecie…

Powiem zatem Wam w sekrecie:

Znam – i właśnie tym się szczycę –

Wszystkie lata tajemnice.

Gdy zmęczycie się rozłąką

Z kłosem, chabrem i biedronką;

Gdy – jak zgoła nigdy przedtem –

Zmierzch przemówi do Was szeptem,

Albo kiedy – na ostatku –

Pod Lublinem, za rogatką

Bujna zieleń Was otoczy,

Spójrzcie! Spójrzcie latu w oczy!

W kapeluszu, śniadych licach,

W jego sercu i źrenicach,

W pysznej, lekkiej, barwnej szacie

Sekret lata wyczytacie.

– Prawda? Ile w nim radości?

Mówcie o tym jak najprościej,

By poznały sekret lata

Wszystkie dzieci tego świata!

Gdy kto radość tę zaniesie,

Gdzie króluje chmurna jesień,

W Jego sercu też zakwitnie

Słodko, dumnie, aksamitnie…

UdostępnijFacebookX
Dołącz do dyskusji

Instagram

Instagram has returned empty data. Please authorize your Instagram account in the plugin settings .

Please note

This is a widgetized sidebar area and you can place any widget here, as you would with the classic WordPress sidebar.