Segregowanie
Wiersz

Segregowanie

Autor: Beata Małgorzata Moniuszko

Tadek dziś wyrzucił śmieci,

lecz niestety, tak jak leci:

szklane butle z plastikami,

papier, szmaty z odpadkami.

Metalowe różne sprzęty,

stary błotnik ciut pogięty,

szorstki dywan z morskiej trawy,

słonia już nie do zabawy.

Przypalony, brudny garnek,

plastikową lalki wannę,

ciśnieniomierz do mierzenia,

buty już nie do chodzenia.

Z okna widzi to sąsiadka,

trzeba więc nauczyć Tadka,

segregować to śmietnisko,

żeby chronić środowisko.

Recykling, to znany temat

i nikt wątpliwości nie ma,

że na szmaty, szkło, plastiki

są specjalne pojemniki.

Papier na makulaturę,

to są akcje szkolnych zbiórek.

Puszki, metal oraz sprzęty

w punktach tną na elementy.

A więc głowi się sąsiadka,

jak przekonać tego Tadka.

Tadek biegnie znów grać w piłkę,

lecz zatrzymał się na chwilkę.

I tak mówi do sąsiadki:

– Wiem, sortuje się odpadki.

No… i jeszcze pani powiem,

że chcę zostać ekologiem.

UdostępnijFacebookX
Dołącz do dyskusji

Instagram

Instagram has returned empty data. Please authorize your Instagram account in the plugin settings .

Please note

This is a widgetized sidebar area and you can place any widget here, as you would with the classic WordPress sidebar.