Scenariusz uroczystości szkolnej z okazji Święta Narodowego 3 Maja – wersja rozszerzona
Wiersz

Scenariusz uroczystości szkolnej z okazji Święta Narodowego 3 Maja – wersja rozszerzona

Autor: Zygmunt Marek Miszczak

Uczeń I:

– Wszystkim ludziom w naszym kraju

Serca żywiej biją w maju.

W każdym z polskich kalendarzy

Maj z Ojczyzną się kojarzy.

Niechaj zapał w nas roznieci

Dzień miesiąca tego trzeci!

Uczeń II:

– Niech Wolnością nas upaja!

Chór:

– Vivat! Vivat Trzeci Maja!

Wszyscy:

– Witaj, majowa jutrzenko…

(Mazurek 3 Maja, Autor słów: Rajnold Suchodolski,

Autor melodii: nieznany)

Uczeń III:

– Piosnka, którą na tej sali

Wszyscy razem zaśpiewali

Nastroiła mnie radośnie.

Czuję, jak mi serce rośnie!

Maj jest naszą wielką siłą.

Co się wtedy wydarzyło?

Uczeń I:

– Już epoka upłynęła,

Odkąd twórcy tego dzieła

Wiarą Swoją i zapałem

Wykuwali kraju Chwałę.

Czyn Ich ludzkie miał oblicza

Kołłątaja, Niemcewicza –

Dziełem był reformatorów.

Oni w miejsce próżnych sporów

W tej podniosłej, wielkiej chwili

Dobro kraju postawili,

Chcąc Go – w porę, czy nie w porę –

Uratować przed rozbiorem,

Bo, choć Wiarą był bogaty,

Niszczył miraż Go prywaty.

Wróg, co właśnie na nas czyhał,

Wiedząc, czym jest możnych pycha,

Kłamstwem, groźbą i pieniądzem

Próżność wzniecał w nich i żądze.

Wszyscy jednak wiemy świetnie,

Że na Sejmie Czteroletnim –

Przy Marszałka cnej asyście –

Król zaprzysiągł uroczyście

Konstytucji mądre prawa.

Ucieszyła się Warszawa,

Naród, szlachta, wszystkie stany:

– Vivat kraj nasz ukochany!

Vivat! Vivat Trzeci Maja!

Uczeń II:

– … I nas także tak nastraja

Narodowe owo Święto,

Które stało się zachętą

Do radości i do dumy,

By Narodu mnogie tłumy –

Wszyscy: duzi oraz mali

Kraj ojczysty pokochali,

Bo, choć wieki długie miną,

Kraj nasz zawsze będzie słynął

Z Konstytucji, która przecież,

Była drugą w całym świecie!

Uczeń III:

– Wielką dumą nas napawa

Sejm, co przyjął owe prawa!

Tadeusz Kościuszko:

(wychodzi na scenę)

– Kto w ojczystej słusznej dumie

Swój ideał dostrzec umie,

Większych jeszcze spraw dokona!

… Nim Ojczyzna upragniona

Domem stała się dla wielu,

Jednom tylko miał na celu:

By ideę Jej Wolności

W Czyn przekuli ludzie prości;

By szacunek mieli dla Niej

Lud, i szlachta, i mieszczanie.

… Gdym posyłał na armaty

Prostych chłopów z kurnej chaty –

Tych, od swoich wziętych krwawic

Bohaterów spod Racławic –

Miałem w szczerej nienawiści

Bój nierówny o korzyści!

Uczeń III:

– Niechaj wyda swoje żniwo

Międzyludzka Sprawiedliwość,

Bowiem Ona odzew budzi

W sercach wszystkich mądrych ludzi!

Tadeusz Kościuszko:

– Kto, jak dawni kosynierzy

W jej spełnienie mocno wierzy,

Kto zapragnął całą siłą

O Swobodę walczyć miłą

I o równość swoich braci,

Ten Ojczyznę ubogaci.

Uczeń I:

– … Gdy ideał naszych przodków

Carat zdusić chciał w zarodku

I uderzył miecz ze stali,

Ta, przy której wiernie trwali –

Wiarą Ojców Ich bogata –

Znikła jednak z mapy świata…

Lecz spuściznę Jej pamięci

Naród swoją krwią uświęcił

Po to, aby w nas przetrwały

Najszczytniejsze ideały.

Niech Je dzisiaj każdy wyzna:

Chór:

– Wolność, Wiara i Ojczyzna!

Uczeń I:

– Odtąd w imię świętych znaków

Walczyć każdy chciał z rodaków;

Oddawało krew i mienie

Każde polskie pokolenie

I, kto ducha nie utracił,

Chcąc do boju porwać braci,

Z wiarą głosił dumne hasła,

By Nadzieja w nas nie zgasła.

Gdy powstańczy Rząd ostatni

Zew Miłości wzbudził bratni,

Usłyszeli słudzy cara

Od Narodu słowo: – Wara!…

Romuald Traugutt:

(wychodzi na scenę)

– Wojna, którą rozpoczęto,

Była straszną, ale świętą.

Wraz z ideą niepodległą

Dumne hasło jej obiegło

Świat i wszystkie jego krańce.

Kto zaś polskim był powstańcem,

Ten zaiste duszą całą

Służył świętym ideałom

I przykładem świecąc cnoty

Szlachetnego życia motyw

Ukazywał dla zachęty.

Wiernym stając się i świętym,

Życie swoje kładł na szali,

Aby o Nim pamiętali

Ci, co w imię słusznej Sprawy

Bój podejmą znowu krwawy,

I uczynią – za Trauguttem –

Spowiedź świętą i pokutę.

Uczeń I:

– Niech do Czynów Ich się przyzna

Odrodzona Ich Ojczyzna!

Romuald Traugutt:

– Niech z takiego wzejdzie ziarna

Miłość mężna i ofiarna!

Wzięci bowiem z ojcowizny,

Z pól ojczystych i ziem żyznych,

Tułający się wśród obcych

Zachowali owi chłopcy

Prócz Nadziei Swojej właśnie

Taki zapał, co nie gaśnie!

Chór:

– Oby w dniu tym uroczystym

Święty zapał w nas nie wystygł!

Nowym blaskiem niechaj płonie

I za życia i po zgonie

W tych, co walcząc w dobrej wierze

Jako święci i żołnierze,

Na dziejowej kładli szali

Własną krew i miecz ze stali!

Uczeń I:

– Duch ojczysty, Miłość szczera

Piłsudskiego i Hallera,

Wszystkich zgoła, co w potrzebie

Zwyciężali samych siebie;

Których wiedzy i zamysłom

Zawdzięczamy Cud nad Wisłą;

Ich trud pracy ponad siły

Wreszcie przecież uczyniły,

Że po latach osiągnięto

Polskę wolną, dumną, świętą!

Józef Piłsudski:

(wychodzi na scenę)

– Ta, co z dumy swojej słynie,

W wolnym się rodziła Czynie.

Uczyniono dla Niej wiele

I w rodzinach, i w Kościele,

W każdej bowiem polskiej chacie

Odmawiano za Nią pacierz;

Każdy dom był polem bitwy.

To odwieczna moc modlitwy

Taką siłę Synom dała,

Że Ojczyzna zmartwychwstała.

Nim Ją żołnierz w boju skleił,

Trzeba było Jej Nadziei,

Której zdradzić nie chciał za nic

Żaden z twórców polskich granic.

Legionistów moc niezwykła

Niechaj stanie Wam za przykład,

Byście także dumni byli

W każdej swego życia chwili

Z tej, co Darem jest i troską,

Która właśnie zwie się Polską.

Uczeń I:

– Ci, co byli zaś gotowi

Życie oddać Jej i zdrowie –

Legioniści Jej ówcześni,

Niech zostaną w wiernej pieśni!

Józef Piłsudski:

– O historii dumna pamięć

Jest, jak wolnych ludzi znamię –

W niej się bowiem zdrój zawiera

Ofiarności bohatera –

Tego, który w chwili próby

Uratował kraj od zguby,

Gdy (choć było ich bez liku)

Precz odrzucił bolszewików!

… Lecz nie sprosta ideałom

Ten, kto wiarę żywi małą,

Kto – w niemocy swego ducha –

Głosu Wiary nie usłucha…

Ten zwyciężył, kto za młodu –

W imię świętych praw Narodu

Stoczył – choćby w dobie klęski –

Sam ze sobą bój zwycięski…

Chór:

– … Tym, co pośród klęsk, zawiei

Wierni byli Swej Nadziei,

Legionistom i żołnierzom

Cześć i Chwała się należą!

Wszyscy:

– Jak długo w sercach naszych…

(Jak długo w sercach naszych,

Autor słów: Konstanty Krumłowski,

Autor melodii : Ks. Władysław Piątkiewicz)

Uczeń IV:

– Ta Nadzieja – sercu miła –

W Ojcach naszych zwyciężyła.

Z Niej to wkrótce już wyrosła

Pieśń potężna i podniosła –

Jej się echo czasem niesie

I w sosnowym, ciemnym lesie,

I żołnierzom od lat wielu

Towarzyszy na Apelu,

I w najczystszych sercach dzieci

Jednakowy zapał nieci.

W owej właśnie dumnej pieśni

Znajdujemy my – współcześni –

Tamtych Czynów echo święte,

Nazywane Testamentem…

On nie spełni się, dopóki

Naszej pracy i nauki

Nie oddamy Polsce w dani…

Teraz, bracia ukochani,

Niech rozgrzeje serca zimne

Pieśń, będąca polskim Hymnem!

Nauczyciel:

– Do Hymnu!







UdostępnijFacebookX
Dołącz do dyskusji

Instagram

Instagram has returned empty data. Please authorize your Instagram account in the plugin settings .

Please note

This is a widgetized sidebar area and you can place any widget here, as you would with the classic WordPress sidebar.