Na zielonym świetle przejdą wszystkie dzieci,
Ale gdy czerwieni ostry blask zaświeci,
Wtedy stanąć muszą nawet te mądrale,
Które się mandatem nie przejmują wcale.
… Wszak nie trzeba tutaj kary i nagrody –
Kiedy stoją piesi, jadą samochody,
Kto zaś czekać nie chce, pojmie w mgnieniu oka,
Że sygnalizacja nie ma być na pokaz.
Przy czerwonym świetle ten ma kości całe,
Kto nie pragnie sprawdzać, jak są wytrzymałe –
Mądry jest po szkodzie, kto zapomniał o tym,
Że z brawury smutki płyną i kłopoty…,
Kto zaś od małego wszystko to rozumie,
Daje dobry przykład w wielkomiejskim tłumie.