Polisa na życie
Wiersz

Polisa na życie

Autor: Zygmunt Marek Miszczak

Na zielonym świetle przejdą wszystkie dzieci,

Ale gdy czerwieni ostry blask zaświeci,

Wtedy stanąć muszą nawet te mądrale,

Które się mandatem nie przejmują wcale.

… Wszak nie trzeba tutaj kary i nagrody –

Kiedy stoją piesi, jadą samochody,

Kto zaś czekać nie chce, pojmie w mgnieniu oka,

Że sygnalizacja nie ma być na pokaz.

Przy czerwonym świetle ten ma kości całe,

Kto nie pragnie sprawdzać, jak są wytrzymałe –

Mądry jest po szkodzie, kto zapomniał o tym,

Że z brawury smutki płyną i kłopoty…,

Kto zaś od małego wszystko to rozumie,

Daje dobry przykład w wielkomiejskim tłumie.

UdostępnijFacebookX
Dołącz do dyskusji

Instagram

Instagram has returned empty data. Please authorize your Instagram account in the plugin settings .

Please note

This is a widgetized sidebar area and you can place any widget here, as you would with the classic WordPress sidebar.