Pimpek optymista
Wiersz

Pimpek optymista

Autor: Zygmunt Marek Miszczak

Kiedy deszczyk po cichutku

Popłakuje pełen smutku,

Pogrążając nas powoli

We wrześniowej melancholii,

Pimpek – dumny niesłychanie –

Słodko mruczy na tapczanie.

Nie odpowie wiersza zwrotka,

Skąd się bierze nastrój kotka

Pełen ciepła i słodyczy,

Gdyż nie wiemy, z jakich przyczyn

W czas jesiennej, szarej słoty

Na tapczanach mruczą koty

(Ja, choć jesień mnie nastraja,

Jak przymrozek w końcu maja,

To sekretów owych właśnie

Również dzieciom nie wyjaśnię).

Uderzając w kocie tony,

Pimpek – niczym niezrażony,

Dumny z własnej tajemnicy

Kpi z szarugi na ulicy.

Temu bowiem, kto tak mruczy,

Nawet jesień nie dokuczy…

UdostępnijFacebookX
Dołącz do dyskusji

Instagram

Instagram has returned empty data. Please authorize your Instagram account in the plugin settings .

Please note

This is a widgetized sidebar area and you can place any widget here, as you would with the classic WordPress sidebar.