Pewna piłka, dumna z siebie
Do skakanki rzecze:
-Ja od Pani skaczę lepiej !
I mam zalet rzeszę.
Jestem piękna, okrąglutka
Zręczna niczym pszczółka,
Toczyć umiem się wspaniale,
Bawią się mną w kółku.
Pani taka cienka, długa
Niczym sznurowadło.
Pani nawet się nie turla,
Panią związać łatwo!
Ale co to? Co się stało ?
W piłki oczach męka!
Chyba ma powietrza mało,
Z niegrzeczności – pękła!!!