Oda do Zdrowia
Wiersz

Oda do Zdrowia

Autor: Janina Zośkiewicz

Zdrowie, grzmię ja dziś do Ciebie!

Gdzie Ty jesteś? Pytam siebie.

Bo ja chora, w łóżku leżę,

leżę, wzdycham i nie wierzę!

Że czuć można się tak źle,

że się to zdarzyło mnie…

Nie pomogły witaminki,

imbir, czosnek, miód, malinki.

Powaliła mnie choroba 🙁

Jak to zniesie ma wątroba?

Leków całe mnóstwo mam –

– pół apteki – też mi kram!

Nos zatkany, głowa boli,

uszy, gardło, co kto woli :/

Mam i kaszel do kompletu,

pod oczami cień fioletu.

Jest gorączka, siódme poty,

a tu tyle do roboty!

Wszystko leży, czeka sobie…

Jak odżyję, to nadrobię!

Tylko Zdrowie, przyjdź już w końcu!!!

I się pokaż w pełnym słońcu…

UdostępnijFacebookX
Dołącz do dyskusji

Instagram

Instagram has returned empty data. Please authorize your Instagram account in the plugin settings .

Please note

This is a widgetized sidebar area and you can place any widget here, as you would with the classic WordPress sidebar.