Notice: Function _load_textdomain_just_in_time was called incorrectly. Translation loading for the really-simple-ssl domain was triggered too early. This is usually an indicator for some code in the plugin or theme running too early. Translations should be loaded at the init action or later. Please see Debugging in WordPress for more information. (This message was added in version 6.7.0.) in /home/u289902055/domains/urwisow.pl/public_html/wp-includes/functions.php on line 6114

Notice: Function _load_textdomain_just_in_time was called incorrectly. Translation loading for the wpforms-lite domain was triggered too early. This is usually an indicator for some code in the plugin or theme running too early. Translations should be loaded at the init action or later. Please see Debugging in WordPress for more information. (This message was added in version 6.7.0.) in /home/u289902055/domains/urwisow.pl/public_html/wp-includes/functions.php on line 6114

Notice: Function _load_textdomain_just_in_time was called incorrectly. Translation loading for the wordpress-seo domain was triggered too early. This is usually an indicator for some code in the plugin or theme running too early. Translations should be loaded at the init action or later. Please see Debugging in WordPress for more information. (This message was added in version 6.7.0.) in /home/u289902055/domains/urwisow.pl/public_html/wp-includes/functions.php on line 6114
O śwince i jej łysince - tekst - wiersz dla dzieci - urwisow.pl
O śwince i jej łysince
Wiersz

O śwince i jej łysince

Autor: Ewa Mleko

Tonie w kompleksach malutka świnka:

– Jaka okropna jest ma łysinka!

Czemuż tak skrzywdził los małe świnki,

Skąpiąc im gęstej bujnej czuprynki?

Po cóż me uszka i wdzięczny nosek,

Gdy na mej głowie nie urósł ni włosek?

Na cóż ogonek mój jak sprężynka,

Gdy całość szpeci przebrzydła łysinka?

Na nic mi moje zgrabne kopytka,

Kiedy bez włosów i tak jestem brzydka!

Do kozy nawet się nie umywam,

Przydałaby mi się od lwa grzywa.

I choć to nie jest w dobrym tonie

Marzę o długim końskim ogonie.

Pomyślcie tylko, co by się stało,

Gdybym jak pudel nosiła trwałą.

Chciałabym bardzo mieć bujne loki,

Wiązać kucyki, czesać je w koki,

Wplatać kokardy, przypinać spinki –

Leją się żale malutkiej świnki.

– I móc zaplatać włosy w warkocze,

Bo tej łysinki po prostu nie znoszę!

Choć się wystroję i umaluję,

To braku włosów nie zamaskuję,

Choćby dzwoneczek na szyi mi zwisał,

To będę brzydka, bo jestem łysa!

Rozpacza świnka, dzień za dniem się toczy,

A ona wciąż wypłakuje oczy.

Smuci się wielce, wylewa łez misy.

– Ciężki żywot świnek, zwłaszcza łysych.

Aż dnia pewnego prosiaczek jej rzecze:

Łysince twojej wprawdzie nie zaprzeczę,

Lecz czemu widzę smutną twą minkę?

Widział kto kiedy włochatą świnkę?!

Od wieków i jak świat światem

Świnki nigdy nie były włochate.

I to nie żadna plama na honorze,

Bo być inaczej po prostu nie może.

A teraz wyznam ci w sekrecie,

Żeś dla mnie najpiękniejsza w świecie!

I nie przeszkadza mi twoja łysinka,

Bo jesteś taka, jak powinna świnka.

Słysząc to, świnka rumieńcem płonie.

Bo piękno nie we włosach czy w ogonie,

Ale prosiaczek prawdę ważną powie:

Prawdziwe piękno nosimy w sobie.

UdostępnijFacebookX
Dołącz do dyskusji

Instagram

Instagram has returned empty data. Please authorize your Instagram account in the plugin settings .

Please note

This is a widgetized sidebar area and you can place any widget here, as you would with the classic WordPress sidebar.