O humorku muchomorka
Wiersz

O humorku muchomorka

Autor: Zygmunt Marek Miszczak

Gdy czerwony muchomorek

Byle jaki miał humorek,

Rzekł na ucho małej musze:

– Choć nikogo tym nie wzruszę,

Nie chcę dłużej dzielić losu

Ciast, marynat, tudzież sosów.

Mam już dosyć owej marnej

Perspektywy kulinarnej,

Tych rondelków i talerzy,

Wylizanych, jak należy,

Kompotierek, salaterek,

Skarg z powodu bólu nerek,

Więc najwyższa jest już pora

Uznać prawa muchomora!

Tak się żalił dwie minuty,

Po czym umilkł – cały struty…

Odtąd mając do wyboru

Choćby dziesięć muchomorów

Apetycznych, jak pieczarka,

Nikt nie wrzuca ich do garnka,

Bo muchomor – każdy przyzna –

To najgorsza jest trucizna…

UdostępnijFacebookX
Dołącz do dyskusji

Instagram

Instagram has returned empty data. Please authorize your Instagram account in the plugin settings .

Please note

This is a widgetized sidebar area and you can place any widget here, as you would with the classic WordPress sidebar.