Notice: Function _load_textdomain_just_in_time was called incorrectly. Translation loading for the really-simple-ssl domain was triggered too early. This is usually an indicator for some code in the plugin or theme running too early. Translations should be loaded at the init action or later. Please see Debugging in WordPress for more information. (This message was added in version 6.7.0.) in /home/u289902055/domains/urwisow.pl/public_html/wp-includes/functions.php on line 6114

Notice: Function _load_textdomain_just_in_time was called incorrectly. Translation loading for the wpforms-lite domain was triggered too early. This is usually an indicator for some code in the plugin or theme running too early. Translations should be loaded at the init action or later. Please see Debugging in WordPress for more information. (This message was added in version 6.7.0.) in /home/u289902055/domains/urwisow.pl/public_html/wp-includes/functions.php on line 6114

Notice: Function _load_textdomain_just_in_time was called incorrectly. Translation loading for the wordpress-seo domain was triggered too early. This is usually an indicator for some code in the plugin or theme running too early. Translations should be loaded at the init action or later. Please see Debugging in WordPress for more information. (This message was added in version 6.7.0.) in /home/u289902055/domains/urwisow.pl/public_html/wp-includes/functions.php on line 6114
Muchy łasuchy - tekst - wiersz dla dzieci - urwisow.pl
Muchy łasuchy
Wiersz

Muchy łasuchy

Autor: Ewa Mleko

Mą spiżarnię głodne muchy

Okupują – to łasuchy!

Te hultaje i łobuzy

Podjadają mi arbuzy!

Zagryzają czekoladą,

W nocy gdy się do snu kładą.

Wyjadają mi ciasteczka –

Jak tu dalej z nimi mieszkać?

Tu przekąszą, tam podgryzą,

Nie pogardzą kukurydzą.

Jedzą ciastka i cukierki,

Gdyż apetyt mają wielki.

Wylizują mi półmiski,

Z jabłek zostają ogryzki.

Cały czas coś konsumują

I w jedzeniu nie próżnują.

Dla nich kasze, makarony,

Fistaszki i korniszony.

Dla nich dżemy, dla nich sery,

Salcesony i desery.

Zjedzą wszystko, co odnajdą

I zagryzą chleba pajdą.

Lubią pasztet i musztardy,

Orzech nie jest dlań zbyt twardy,

Po cieście zostają okruszki.

Myślałby kto – małe muszki,

A żołądki ich bezdenne!

I tylko menu jest zmienne:

W poniedziałki pasztet z dzika,

Wtorki to pieczeń z królika,

W środy jest tatar z łososia,

A w czwartki pieczony prosiak,

Piątek – karp w sosie grzybowym,

Później sorbet malinowy,

Bigos jedzą zaś w sobotę,

By zostało coś na potem.

A w niedzielę sami wiecie –

Świńskie nóżki w galarecie.

Całe dnie za stołem siedzą,

Nic nie robią, tylko jedzą.

Tyle, ile jest w ich mocy,

Tak ucztują do północy.

Aż tu nagle niespodzianie

Wpada pająk na śniadanie:

„Smaczne kąski tutaj widzę,

Chętnie muszkę dziś przegryzę”.

„Szybko! Ratuj się kto może!

Kto nam teraz dopomoże?” –

Lamentują tłuste muchy,

Na nic ich skrzydełek ruchy,

Kiedy pełne mają brzuchy,

Wznieść nie mogą się z poduchy.

Muchy przerażone wielce –

Pająk ostrzy swe widelce.

Chcą odlecieć, lecz nie mogą.

„To nasz koniec!” – myślą z trwogą.

Pająk już się oblizuje.

„Nic nas stąd nie uratuje!”

Bo obżarstwo – wielka wada,

Pająk muchy wnet pozjadał.

UdostępnijFacebookX
Dołącz do dyskusji

Instagram

Instagram has returned empty data. Please authorize your Instagram account in the plugin settings .

Please note

This is a widgetized sidebar area and you can place any widget here, as you would with the classic WordPress sidebar.