Po wakacjach Miś wesoły
postanawia pójść do szkoły,
położonej w głębi lasu,
gdzie zupełnie brak hałasu.
Pije mleko i już pędzi
zająć miejsce w pierwszym rzędzie
„Chcesz się uczyć?” – ziewa suseł –
„Ja nie idę, bo spać muszę”.
W dali wiewióreczki śmigłe
Wyprawiają figle-migle.
„Ani w głowie im nauka” –
Misiek smuci się i stuka
Do mieszkania starej sowy,
Słuchać zdania jej gotowy.
Mądra sowa tak mu radzi:
„Wiedzy krzynka nie zawadzi”.