Małą Karolinkę bardzo boli brzuszek,
za dużo słodyczy zjadł dziś łakomczuszek,
cukierki, ciasteczka od samego rana,
wielki tort czekoladowy i bita śmietana,
a w miejsce śniadania – słodziutkie pierniki,
a zamiast obiadu – cztery batoniki.
Martwi się mamusia o swoją córeczkę:
„Zostaw te słodycze, przystopuj troszeczkę,
zjedz świeżą sałatkę lub chlebek z wędlinką,
bo się rozchorujesz, moja Karolinko…”
Ale Karolinka na sałatkę prycha,
znowu pierniczkami brzuszek swój napycha,
teraz chałwa bakaliowa, dwa rumiane ptysie,
czekolada-bąbolada, potem żelki-misie,
przepyszne ciasteczko z różowym lukrem,
bułeczka drożdżowa posypana cukrem,
później cztery pączki z pyszną marmoladą,
rurki z kremem oblewane białą czekoladą
i dwa słodziuteńkie bezowe bałwanki
i kruche ciasteczka i trzy obwarzanki
i… cóż to Karolinko, co tak nagle zbladłaś,
czy mi się wydaje, czy za dużo zjadłaś?!
Zjeść tyle słodyczy to bardzo niezdrowo,
zaraz ci zaparzę herbatkę miętową,
a teraz szybciutko połóż się do łóżka,
wkrótce poradzimy coś na bóle brzuszka,
gdy tylko wprowadzisz dietę całkiem nową,
jeśli chcesz być zdrowa – odżywiaj się zdrowo!