Krowa i łaty
Wiersz

Krowa i łaty

Autor: Tomek Nowaczyk

Czemu krowa jest łaciata?

Może krowę łata łata?

Może łat ktoś przyniósł wór,

bo ma krowa dużo dziur?

No a może to graffiti?

Albo była na Haiti?

W słońcu sobie zwierzak legł,

a ta łata to jest pieg?

Może była w mieście Piła,

w Pile kawkę sobie piła,

nie trafiła nią do ust

i na sierść tą kawą „chlust!”?

Może łaty to atrapa –

może to piracka mapa?

Ktoś na krowie użył farb,

żeby wskazać, gdzie jest skarb?

Wciąż pytaniem się zadręczam:

komu krowa to zawdzięcza,

że ma plamy tam i tu?

Krowa mówi tylko „mu!”.

Tak mi odpowiada krowa

i nic więcej – ani słowa.

Dziwi mnie ten krowi ton:

kim jest tajemniczy „on”?

UdostępnijFacebookX
Dołącz do dyskusji

Instagram

Instagram has returned empty data. Please authorize your Instagram account in the plugin settings .

Please note

This is a widgetized sidebar area and you can place any widget here, as you would with the classic WordPress sidebar.