Deszcz
Wiersz

Deszcz

Autor: Zygmunt Marek Miszczak

Stuka, puka do okienka

I w piosenki swojej dźwiękach

Skrywać zda się motyw krótki:

– Jestem smutkiem. Jestem smutkiem…!

… A ja, grozy jego świadom,

W oczy patrzę listopadom

Zwiastującym złe nastroje,

Bo się wcale ich nie boję.

… A ja chłonę, a ja słucham,

Bo jesienna owa plucha,

Zakłócając głuchą ciszę

Słodko do snu mnie kołysze.

Ta melodia senno-dżdżysta

Jest jak trębacz i artysta –

Dla mnie ona wszak obwieszcza

Pełen słońca dzień – po deszczach.

UdostępnijFacebookX
Dołącz do dyskusji

Instagram

Instagram has returned empty data. Please authorize your Instagram account in the plugin settings .

Please note

This is a widgetized sidebar area and you can place any widget here, as you would with the classic WordPress sidebar.