Odkąd Ciebie znam
 
 same kłopoty z Tobą mam
 
 nocą mi się śni
 
 że w dzień znów kłopot sprawisz mi
 rano gdy się zbudzę
 
 wnet się z Tobą trudzę
 
 od marca do soboty
 
 cztery mam kłopoty
(to kłopot nieduży):
 1. (jesienią) CHMURĘ W KAŁUŻY
 
 2. (zimą) W DRZEWACH DZWOŃCE
 
 3. (latem) W LIŚCIACH SŁOŃCE
 
 4. (wiosną) W OKNIE BZY
bo to Ty.





