Chłopiec z drewna
Wiersz

Chłopiec z drewna

Autor: Zdzisław Feliks Klauza

Mały chłopiec z drewna nazywa się Pinokio.

Siedzi w domu i wygląda przez okno.

Patrzy na kotka który skacze po trawie

Obserwuje swojego mistrza jak siedzi na ławie.

Widzi jak mistrz dłutem z kawałka drewna robi figurkę.

Może to będzie konik lub krówka albo wystruga ładną jaskółkę.

Cokolwiek stworzy będzie to rzeźba dobrze wykonana.

Bo mistrz ma sprawne ręce i praca mu idzie świetnie z rana.

Pinokio marzy aby miał kolegę lub koleżankę.

Aby się mógł z nią lub z nim bawić w skakankę.

Poprosi mistrza o ładną przyjaciółkę z drewna.

Chciał iść do mistrza , wstając potrącił i zbił szklankę.

Zmartwił się tą stłuczką ale bardzo się spieszył.

Mistrz na pewno nie będzie się gniewał i go pocieszy.

Wysłuchał mistrz Pinokia marzenie.

Obiecał chłopcu , że jego samotność się zmieni.

Zawołał go późnym popołudniem.

Pokazał mu koleżankę z drewna ubraną schludnie.

Pinokio stanął patrząc na nią z pełnym zachwytem.

Jest teraz szczęśliwy , że spełniły się jego marzenia skryte.

Wziął koleżankę za rękę i poszli na spacer przez dębową alejkę.

Pokazał jej wszystko co zobaczył do tej pory.

Powiedział , że jest szczęśliwy i serduszko z samotności już go nie boli.

Rozmawiali długo o swojej u mistrza przyszłości.

Są teraz razem i w drewnianych serduszkach też radość gości.

UdostępnijFacebookX
Dołącz do dyskusji

Instagram

Instagram has returned empty data. Please authorize your Instagram account in the plugin settings .

Please note

This is a widgetized sidebar area and you can place any widget here, as you would with the classic WordPress sidebar.