Nic, kochana siostruniu, toby pięknie było,
Żeby jedno drugiemu koniecznie płaciło!
Przyjm, kochana Maryniu, przyjmij i jedz śmiało,
Mnieby samemu nie smakowało.
Z tobą podzielić tak miło:
Oby więcej na świecie takich dzieci było!