Każda przyjaźń znaczy wiele. Krzyś i Grześ to przyjaciele. Grzegorz celnie piłkę kopie; Do Krzysztofa mówi: „- Chłopie! Gdybym ja miał tyle wzrostu, Strzelał z główki bym po prostu”. W takich chwilach Krzyś z Grzegorzem Chce wytrzymać, lecz nie może...
Jaś był zuchem, co się zowie… Ponad własne swoje zdrowie Cenił skoki i ryzyko. Kto fantazją żyje dziką, Ten, jak Jasio – drodzy moi – Konsekwencji się nie boi: Wykonując salta, skoki W bystrej wody nurt głęboki Wie dokładnie o tym (hurra!), Że to...
Każdy swego ma sąsiada. Sąsiad Jasia – trudna rada – Po mieszkaniu i po dworze Jeździć przywykł na motorze. Dom jest domem, zatem nie dziw, Że martwili się sąsiedzi. Choć szemrano wokół stale, On w sportowym swym zapale Generował...
Nikt z nas tego nie ogarnie, Jakie przeżył Jaś męczarnie; Jak uprzykrzył szkolne życie Urwisowi nauczyciel, Zdobiąc znakiem zapytania Cały tekst wypracowania: Niech odpowie Jaś przy klasie, Kto napisał je przed Jasiem! To dopiero katastrofa –...
Zasnął Jasio. Jego dusza Jest w ramionach Morfeusza. Jakby jakaś siła obca Przemieniła życie chłopca I nastała wokół Jasia Cisza, niby makiem zasiał. Mądrym chłopcem Jaś jest zgoła; Śnią się lekcje Mu i szkoła. W owej szkole On wszelako Już nie...
Choć sądzono Go pochopnie, Jaś poprawił w szkole stopnie. Tak należy. To się chwali. Dobrze Państwo przeczytali: Zmienił swoje zachowanie (Można teraz ręczyć za nie!) I nikogo od miesiąca Z równowagi nie wytrąca Żaden szkolny figiel chłopca...
Od około lat piętnastu W starej szopie, pośród chwastów Uprawianych ku ozdobie Krasnoludek mieszkał sobie. Krasnal dobre miał serduszko, Jeden grosik pod poduszką, Lecz – przez głupie ptasie plotki – Jego żywot nie był słodki, Gołąb bowiem –...
… Taki wieczór – trudna rada – Do niczego się nie nada. Półmrok jakby w domu zaległ; Nudzi Ania się i Marek; Smutek w czasie kwarantanny Rządzi sercem naszej Anny, Żal zaś toczy serce Marka. … I choć na Nich nikt nie sarka, Nikt nie...
… Są takie, do których przywykłem – Uczone, dostojne, niezwykłe, Lecz choćbym – uwierzcie na słowo (!) – Dobierał je co dzień na nowo Rozważnie, uważnie i dumnie, By prawdy w nich zamknąć jak w trumnie, To przecież i Hela, i Witek...
Usiadł słowik na gałęzi, skacze, tańczy, śpiewa; Wyśpiewuje chwałę Stwórcy i potęgę drzewa. Bożą radość nam ogłasza – same dobre wieści. Tyle piękna nosi w sobie, że go nie pomieści. Po to – rzecze – stworzył Pan Bóg kolorowe piórka, By nie marzła w...