Archive: Stanisław Jachowicz

Zając

Zając

Wyszedł zając z za krzaka
I udawał junaka:
Wąsy podniósł do góry,
Wzrok nasrożył ponury.
A w tem jakoś z niechcąca,
Wietrzyk z krzaczka liść strąca —
Patrzą… niema zająca.

Pszczółka

Pszczółka

Była to raz pszczółka mała, Co miodek z kwiatków zbierała: Od kwiateczka do kwiateczka Latała sobie pszczółeczka; Nigdy próżno nie wróciła, Dużo miodku nanosiła. Przyszła jesień, zima chłodna, Pszczółeczkaby była głodna; Lecz że w lecie pracowała, W...

Przestroga

Przestroga

Schowaj się, myszko, do jamki głęboko, Bo kotka na cię ma oko. Schowała się myszka, kotek łyka ślinkę, Że mu tak wyborną spłoszono zwierzynkę. Ależ moja myszko, żal mi cię niebożę! Nie dzisiaj, to jutro, kot cię złowić może, Tyś bardzo łakoma, on...

Staś na spodniach zrobił plamę

Staś na spodniach zrobił plamę

Staś na spodniach zrobił plamę;
Płacze i przeprasza mamę.
Korzystając z chwili, mama
Rzecze: na spodniach wypierze się plama;
Ale strzeż się moje dziecię,
Brzydkim czynem splamić życie:
Bo ci, Stasiu, mówię szczerze,
Ta się plama nie wypierze.

Stróż domowy

Stróż domowy

Idziemy na przechadzkę, hej piesku, chodź z nami! — Chętniebym poszedł z panami, Ale nie mogę. My nie w daleką idziemy drogę. — Nie, nie, paniczu, nie mogę. Dom sam zostawić byłoby nieładnie, A nuż go złodziej napadnie? I poszli. Pies zazdrośnie...

Tadeuszek

Tadeuszek

Raz niegrzeczny Tadeuszek Nawsadzał w butelkę muszek; A nie chcąc ich męczyć głodem, Ponarzucał chleba z miodem. Widząc to ojciec przyniósł mu piernika I nic nie mówiąc, drzwi na klucz zamyka. Zaczął się prosić, płakał Tadeuszek, A ojciec na to:...

Dziecię i zegar

Dziecię i zegar

Uderza godzina. — I cóż ten głos znaczy? — Pytało się dziecko, a matka tłumaczy: — Dziś jeszcze zrozumieć twój umysł nie zdoła, Jak całość stanowią te kółka i koła, Jak człowiek cudownie potrafił czas zmierzyć, Jak zdziałał, że dzwonek wie, kiedy...

Zaradź złemu zawczasu

Zaradź złemu zawczasu

„Zaszyj dziurkę, póki mała”-
mama Zosię przestrzegała.
Ale Zosia niezbyt skora,
odwlekała do wieczora.
Z dziurki dziura się zrobiła.
A choć Zosia i zaszyła,
popsuła się suknia cała.
Źle, że matki nie słuchała.

Obchodź się łagodnie ze zwierzętami

Obchodź się łagodnie ze zwierzętami

Zwierzątkom dokuczać to bardzo zła wada.
I piesek ma czucie, choć o tym nie gada.
Kto z pieskiem się drażni, ciągnie go za uszko,
To bardzo niedobre musi mieć serduszko.

Pieśń leniwca

Pieśń leniwca

Zjadło by się, zjadło; Gdyby z nieba spadło. Lecz pracować, to niesmacznie; Ten nie skończy, kto nie zacznie. Piło by się, piło; Gdyby w dzbanku było. Ale przynieść, ale nalać? Można by się i powalać. Dobra rzecz sukmana. Kiedy darowana. Ale skroić...

Instagram

Instagram has returned empty data. Please authorize your Instagram account in the plugin settings .

Please note

This is a widgetized sidebar area and you can place any widget here, as you would with the classic WordPress sidebar.