W naszym zoo mieszkają zwierząt całe chmary: Zebry, lwy i antylopy, a nawet komary! Jest żyrafa, hipopotam, małpy i papugi, Dwa kucyki co brykają wciąż jeden za drugim, Nosorożce, krokodyle i motyle – Zwierząt tyle, że naliczyć trudno ile. Gdy...
Żyła sobie raz stonoga, Nieprzyjazna, wszystkim wroga. Wychodziła z założenia, Że to nie do pomyślenia By pomagać przyjaciołom. Zgodnie ze stonogi szkołą – Każdy sobie rzepkę skrobie – Tak stonoga w mig odpowie, Gdy o pomoc ją poprosić...
Tonie w kompleksach malutka świnka: – Jaka okropna jest ma łysinka! Czemuż tak skrzywdził los małe świnki, Skąpiąc im gęstej bujnej czuprynki? Po cóż me uszka i wdzięczny nosek, Gdy na mej głowie nie urósł ni włosek? Na cóż ogonek mój jak...
Już od młodości marzyło się żabie, By koncert dać dla żab w leśnym stawie. I choć nie miała wykształcenia, Wciąż powtarzała do znudzenia: – Nie dla mnie muzycznych szkół bramy, Nie muszę się uczyć nut i gamy. Po co na lekcje śpiewu mam chodzić...
Niesie się wieść na wszystkie świata strony, Że Staś jest wszędzie wiecznie spóźniony. Do szkoły zawsze po dzwonku wbiega, Savoir vivre’u on nie przestrzega. Codziennie stoi sam na przystanku, Bo mu autobus uciekł o poranku. Gdy się umawia w piątek...
Mą spiżarnię głodne muchy Okupują – to łasuchy! Te hultaje i łobuzy Podjadają mi arbuzy! Zagryzają czekoladą, W nocy gdy się do snu kładą. Wyjadają mi ciasteczka – Jak tu dalej z nimi mieszkać? Tu przekąszą, tam podgryzą, Nie pogardzą...
Raz w królestwie małych myszy Była mysz, co żyła w ciszy. Znana dla otoczenia Z odwiecznego milczenia. Wieść się niesie w mysim tłumie, Że mysz mówić nie umie. O cokolwiek ją zagadać – Nigdy nic nie odpowiada. Pytasz: „Co słychać u myszy?” Ta...
Dziwowała się wciąż osa, Że na nosie miała włosa. Nie przystoi przecież osie, Żeby rósł jej włos na nosie! Martwi się rodzina osy: Przeczytała książek stosy, Jak się pozbyć włosa gładko, Pozostaje wciąż zagadką. Poradziła się dżdżownicy: – Na...
Nastał wrzesień a z nim jesień, Dzwonka dźwięk się wkoło niesie I do szkoły trzeba wracać. – Jak tam było na wakacjach? – Pyta Jasio i zaczyna Mówić o swoich wyczynach. Do kolegów tak się zwraca: – Posłuchajcie, na wakacjach Wybawiłem...
Nie ma na świecie drugiego śpiocha, Co spałby więcej od naszego Rocha! Ranek to wieczór, północ czy południe, Rochowi zawsze zasypia się cudnie. Spać chce mu się w parku oraz w bibliotece, Często usypia w kolejce w aptece, Na każdej przerwie drzemie...