O zajączku Kłapouszku i najpiękniejszej bajce
Wiersz

O zajączku Kłapouszku i najpiękniejszej bajce

Autor: Zygmunt Marek Miszczak

Gdy zajączek kłapouszek

Nocą zwijał się w kłębuszek,

Las kołysał się na wietrze,

Gasły gwiazdki coraz bledsze

I szaraczek widział we śnie

Wszystkie bajki równocześnie.

Każda była trochę inna;

Każda mądra i dziecinna;

Wszystkie sercu czyniąc zadość,

Chciały dzieciom sprawiać radość.

W bajkach bowiem wszystko zawsze

Jest piękniejsze i ciekawsze.

Jakże zając kłapouchy

Nie doświadczyć miał otuchy,

Że pośrodku każdej bajki

Kwitną niezapominajki;

Że – co stanie się na pewno –

Paź ożeni się z królewną,

A zajączki i zające,

Których w bajkach są tysiące –

Od nasady do koniuszka

Wszystkie mają proste uszka!

Jednak spośród wszystkich baśni

Jedna tylko była właśnie

Bliską sercu kłapoucha.

Kto nie słyszał, niech posłucha.

Dawno temu w pewnym kraju –

W Peru, Chile lub w Bombaju

Świetny pałac miał ze złota

Srogi władca – król Niecnota.

Ten – za rady złej zachętą

Wydał wojnę niemowlętom,

Widząc buntu w tym zarzewie,

Że nie znając się na śpiewie,

Kiedy tylko świat zobaczą,

Nie śpiewają, ale płaczą.

Jeden tylko król wyjątek

Miał uczynić dla dzieciątek,

Które płakać będą pięknie.

Niechaj króla lud się zlęknie!

Niechaj zginie ten, kto nie wie,

Że się władca kocha w śpiewie.

Od tej pory więc w Bombaju

Oraz w każdym innym kraju,

Jaki tylko jest na świecie,

Miłość nieci każde dziecię.

Ten albowiem jest największy,

Kto miłością świat upiększy.

Gdy zajączek dumał o tym,

Gasły gwiazdki szczerozłote;

Mocą dziwną i tajemną

Zapadała wokół ciemność,

Las zaś patrzył, niby w tęczę,

W kolorowe sny zajęcze.

UdostępnijFacebookX
Dołącz do dyskusji

Instagram

Instagram has returned empty data. Please authorize your Instagram account in the plugin settings .

Please note

This is a widgetized sidebar area and you can place any widget here, as you would with the classic WordPress sidebar.