… Dziś już tylko nagie kości
Są świadkami powinności…
Kiedy – światu ku zatracie –
Podjął wojnę nieprzyjaciel
I Ojczyznę nam wyniszczył,
Wtedy – pośród łun i zgliszczy –
Każdy, kto był mocny w wierze
Polskim stawał się żołnierzem.
… Tak, na polnych dróg rozstaju
Wznieśli Sztandar Swego kraju
Ludzie wierni i niezłomni…
Niechaj o Nich nie zapomni,
Kto zapragnął być patriotą!
Niech zabiegać umie o to,
By się Polska nie wyparła
Tych – przezwanych mianem „karła”.
Choć nazwali tak Ich obcy,
Przecież owi dzielni chłopcy
W naszym sercu i pamięci
Trwają dumni – nie wyklęci…!