Zapłakany krasnoludek
Wiersz

Zapłakany krasnoludek

Autor: Zygmunt Marek Miszczak

– Proszę Pani! Proszę Pani!

Świat jest dziwny niesłychanie:

Krasnal trzyma dłoń na skroni;

Wieczne pióro trzyma w dłoni;

Z łezką w oku, minką rzewną

Patrzy na nas i na pewno

Pisze bardzo smutne baśnie:

O Księżycu, który gaśnie;

Kwiatku, który nie dojrzewa;

O słowiku, co nie śpiewa

I o strasznie gorzkim smutku

Zapłakanych krasnoludków.

– Proszę Pani! Proszę Pani!

Gdy ktoś kogoś bardzo zrani,

To jest na to jedna rada:

Rękę podać Mu wypada,

By nie płakał dłużej skrycie.

Może Wy Go pocieszycie?

UdostępnijFacebookX
Dołącz do dyskusji

Instagram

Instagram has returned empty data. Please authorize your Instagram account in the plugin settings .

Please note

This is a widgetized sidebar area and you can place any widget here, as you would with the classic WordPress sidebar.