Bajka o krasnoludkach i czarodziejach
Wiersz

Bajka o krasnoludkach i czarodziejach

Autor: Zygmunt Marek Miszczak

Hen, daleko, w kraju baśni –

Tam, gdzie słońce świeci jaśniej;

Deszcz – nie pada; wiatr – nie wieje,

Zamieszkali czarodzieje.

Według sztuki swej prawideł

Wytwarzali soki z mydeł;

Przywracali zieleń listkom

I troszczyli się o wszystko.

Choć umieli – moi mili –

Zaczarować w jednej chwili –

Piotrka, aby nie był mały;

Ferie, aby dłużej trwały,

To nie mogli (próżne żale!)

Jednej rzeczy zrobić wcale:

Sprawić, żeby (czary mary…)

Nastał w bajce dzionek szary

(Stąd nie było nigdy końca

Dniom spędzonym w blasku słońca).

… W baśni jednak, jak to w baśni –

Chwil zwyczajnych trzeba właśnie…

Czasem trzeba, by krasnale

Podzielili ludzkie żale

(Przez to więcej dla nas znaczą,

Że i cieszą się, … i płaczą).

Morał z bajki będzie krótki:

Wiedzą o tym krasnoludki,

Że w prawdziwej bajce zawsze

To jest tylko najciekawsze,

Co wyraża samo życie.

… A Wy, dzieci, jak myślicie?

UdostępnijFacebookX
Dołącz do dyskusji

Instagram

Instagram has returned empty data. Please authorize your Instagram account in the plugin settings .

Please note

This is a widgetized sidebar area and you can place any widget here, as you would with the classic WordPress sidebar.