Malutka Kasia nigdy się nie smuciła
Była radosna i z nikim się nie kłóciła
Jednak czasem zamiast dziadków odwiedzić
Wolała czas z przyjaciółmi dzielić
Dziadkowi bardzo na spotkaniu zależało
Lecz wnuczce zawsze czasu brakowało
Bardzo kochała swoją rodzinę
Lecz dziś usłyszała smutna nowinę
Dziadek Kasi był wieku sędziwego
Dlatego bóg zabrał go do królestwa niebieskiego
Rodzice tłumaczyli że życie nie jest wieczne
Ale jedną rzecz musi pamiętać koniecznie
Nigdy z dziadkiem się nie rozstanie
Bo W pamięci i sercu na zawsze zostanie
Jeśli będzie potrzebować pomocy
W jej głowie się zjawi i w dzień i w nocy
Radą będzie jej służył jak dawniej
I w każdej sytuacji będzie jej raźniej
A rana która w jej sercu powstała
Z upływem czasu będzie malała
W dniu pogrzebu Kasia dziadka pożegnała
Lecz jego nauki będzie pamiętała
I wierzy ze dziadek jest aniołem stróżem
Dlatego nigdy nie będzie tchórzem
A to wydarzenie ją nauczyło
By od rodziny nic ważniejsze nie było.
